„Powiedział, że wyglądają dokładnie tak samo – wtedy zdjęcie stało się wirusowe” 👦🏾👦🏻❤️ Mały Myles chciał po prostu dopasować się do swojego najlepszego przyjaciela na Dzień Bliźniaka. To, co jego mama zobaczyła na zdjęciu – i to, czego on nie zobaczył – poruszyło serca na całym świecie. Zobacz moment, który przypomniał wszystkim, jak dzieci naprawdę widzą siebie nawzajem w poniższym artykule 👇
Mały Myles naprawdę wierzył, że wygląda dokładnie tak, jak jeden z chłopców w jego klasie. Był tego tak pewien, że ciągle powtarzał to swojej mamie, prosząc ją, aby ubrała jego i jego przyjaciela Tannera tak samo na Dzień Bliźniaków w ich szkole.
Początkowo jego mama, Britney Tankersley, nie była tego taka pewna. Nie wiedziała, kim jest Tanner, jak skontaktować się z jego mamą ani gdzie mogłaby znaleźć pasujące stroje w krótkim czasie.
„Wciąż upierał się, że wyglądają tak samo”, Britney podzieliła się na Facebooku. „Powiedział: „Oboje mamy brązowe oczy i czarne włosy!””. Britney pomyślała, że jest już trochę za późno, by się w to mieszać, ale nadal chciała wspierać swojego syna.

Mimo że było już późno w nocy, Britney namierzyła mamę Tannera, a następnie udała się do lokalnego Walmartu około godziny 21:00. O dziwo, znalazła dwie pasujące koszule zapinane na guziki w rozmiarach chłopców. Koszule miały na sobie wiadomość: „Przyszły lider”.
Następnego dnia, z okazji Dnia Bliźniaków, Britney poprosiła nauczycielkę o przesłanie jej zdjęcia Mylesa i Tannera razem. Kiedy otrzymała zdjęcie, była zszokowana.
Patrząc na zdjęcie, zobaczyła dwóch chłopców, którzy nie byli do siebie podobni. Ale Myles nie widział tych różnic. Widział tylko przyjaciela. Serce Britney się roztopiło.

„Popłakałam się. To było takie słodkie. Spodziewałam się zobaczyć kolejne jasnoskóre dziecko z brązowymi włosami. Ale tak się nie stało. I to właśnie sprawiło, że to było takie piękne” – powiedziała.
Podzieliła się zdjęciem i historią na Facebooku, która szybko stała się wirusowa – ponad 510 000 polubień i ponad 50 000 komentarzy od osób poruszonych tą historią.

„Nie jestem kimś, kto lubi dużo uwagi” – przyznała Britney. „Ale to przesłanie jest większe ode mnie. Chodzi o to, jak dzieci postrzegają świat”.
Jeden z użytkowników skomentował: „Co za niesamowity chłopiec, którego wychowujesz. Widzi ludzi takimi, jakimi są”. Inny powiedział: „To sprawiło, że płakałem. Co za przypomnienie o tym, jak niewinni i mili wszyscy zaczynamy”.

Myles pokazał światu, że miłość i przyjaźń nie mają koloru – i że dzieci czasami widzą rzeczy w znacznie lepszy sposób niż dorośli.

Jeśli ta słodka historia sprawiła, że się uśmiechnąłeś, powiedz nam o tym w komentarzach! Chcielibyśmy usłyszeć, co myślisz.
