Na pierwszy rzut oka wydaje się, że na obrazie widnieje po prostu gęste stado sów o ogromnych okrągłych oczach. Wszystkie są niemal identyczne, łączą się w jeden wzór i patrzą prosto w duszę. Jednak artysta przygotował pułapkę: wśród dziesiątek sów ukryły się trzy koty, które umiejętnie maskują się pod postacią swoich pierzastych sąsiadów.
Aby je znaleźć, należy uważnie przyjrzeć się kształtowi uszu i konturom pyska — linie kotów są nieco łagodniejsze i ostrzejsze niż u sów. Oczy kotów również są inne: większe, okrągłe i jaśniejsze na tle ogólnego rysunku.
Wielu widzów dostrzega tylko jednego… ale spróbujcie znaleźć wszystkich trzech!
Napiszcie, ilu znaleźliście — i ile czasu wam to zajęło?
