„Dobrze, że założyłam bieliznę!” 😏💃 Spódnica J.Lo spadła w trakcie występu — a jej zuchwały żart rozbawił publiczność. Zobacz moment, który wszyscy oglądają w artykule poniżej 👇📸
Podczas koncertu 25 lipca w Warszawie Jennifer Lopez znalazła się w niezręcznej sytuacji, gdy jej srebrna spódnica z frędzlami nagle zsunęła się w trakcie występu, pozostawiając ją w bieliźnie przed oszołomioną publicznością. Gdy publiczność zaczęła krzyczeć życzenia urodzinowe z okazji jej 56. urodzin, J.Lo roześmiała się i powiedziała: „Cieszę się, że mam na sobie bieliznę. Zwykle jej nie noszę”.

Podczas gdy tancerze próbowali naprawić spódnicę, ich wysiłki zakończyły się niepowodzeniem, więc Lopez rzuciła ubranie w tłum i kontynuowała występ z pewnością siebie i odrobiną autoironii.

Incydent szybko rozprzestrzenił się w mediach społecznościowych, gdzie wielu chwaliło Jennifer za szybką reakcję, poczucie humoru i pozytywne nastawienie w obliczu niepowodzenia.
Co o tym sądzisz – była to tylko zabawna wpadka garderobiana, czy doskonale opanowana sytuacja, która sprawiła, że występ był jeszcze bardziej niezapomniany? Podziel się swoją opinią w komentarzach poniżej.
