„Zbudował rezydencję na szczycie wieżowca – po czym zniknął” 🏛️🏙️ Vijay Mallya, niegdyś miliarder i szef F1, stworzył podniebny pałac o wartości 20 milionów dolarów z lądowiskami dla helikopterów, basenami i widokami na wiele dni. Ale oto zwrot akcji – nigdy tam nie mieszkał. Zobacz oszałamiające zdjęcia i historię tego pustego imperium w poniższym artykule 👇
Jeśli nie jesteś wieloletnim fanem Formuły 1, nazwisko Vijay Mallya może ci się nie kojarzyć. Ale w pewnym momencie był miliarderem biznesmenem znanym z posiadania zespołu Force India F1 – i ze swojego wystawnego stylu życia.
Mallya kochał luksus. Jego kolekcja obejmowała jachty, prywatne odrzutowce, klasyczne samochody i ogromne domy.
Jeden z jego najgłośniejszych zakupów? Rezydencja o wartości 20 milionów dolarów zbudowana na szczycie 400-metrowego wieżowca. I tak – jest ona wzorowana na Białym Domu.

Rezydencja, która według niektórych wygląda jak futurystyczny dom dla Cristiano Ronaldo, znajduje się w Bengaluru w Indiach. Znajduje się na szczycie Kingfisher Towers, luksusowego budynku zbudowanego na ziemi, na której kiedyś znajdował się dom rodzinny Mallyi.

Vijay Mallya jest współwłaścicielem tego 34-piętrowego wieżowca. Wieża zajmuje powierzchnię 4,5 akra i mieści 81 ultraluksusowych apartamentów rozmieszczonych w trzech różnych blokach.
Oczywiście Mallya zarezerwował dla siebie najlepsze miejsce w budynku.
Na samym szczycie znajduje się dwupiętrowa rezydencja przypominająca Biały Dom. Posiada ona własne lądowisko dla helikopterów, piwniczkę z winami, kryte i odkryte baseny (jeden podgrzewany), ogrody, prywatną siłownię, salon i zapierające dech w piersiach 360-stopniowe widoki na miasto.
Rezydencja jest całkowicie oddzielona od reszty apartamentów. Ma nawet dwie windy, z których może korzystać tylko Mallya.
Ale jest pewien haczyk – Mallya nigdy tam nie mieszkał.

Podczas gdy rezydencja była budowana, kłopoty finansowe Mallyi pogarszały się. Nie spłacił on 1 miliarda dolarów pożyczek i od 2016 roku mieszka w Wielkiej Brytanii. Indyjski rząd próbował sprowadzić go z powrotem, by postawić mu zarzuty związane z oszustwami i praniem brudnych pieniędzy.
Co stało się z jego zespołem Formuły 1? Force India już nie działa. Część jego aktywów została jednak przejęta przez Lawrence’a Strolla, ojca kierowcy F1 Lance’a Strolla. Lawrence odegrał kluczową rolę w rebrandingu Astona Martina i przyczynił się do rozwoju supersamochodu Valhalla.
Mimo że rezydencja Mallyi pozostaje nietknięta, przypomina o niezwykłych wysokościach, jakie osiągają niektórzy ludzie – i o tym, jak szybko wszystko może się zmienić.

Co sądzisz o tej niewiarygodnej rezydencji na niebie? Czy zamieszkałbyś w takim miejscu? Daj nam znać w komentarzach!