✏️ Jego rodziny nie było stać na papier – teraz jego rysunki są mylone ze zdjęciami W wieku zaledwie 13 lat nigeryjski artysta Karim Waris zamienia walkę w oszałamiający hiperrealizm, jedno pociągnięcie ołówkiem na raz 🎨 Możesz przeczytać całą jego historię w poniższym artykule!👇
W Nigerii, najbardziej zaludnionym i jednym z najbiedniejszych krajów Afryki, mieszka utalentowany młody artysta o imieniu Karim Waris Olamilekan. Jego prace są niezwykle realistyczne – tak bardzo, że wiele jego czarno-białych rysunków wygląda jak prawdziwe fotografie.
Dzielimy się historią tego utalentowanego nastolatka, który marzy o tym, by stać się tak sławnym jak Michał Anioł.
Karim urodził się w małej, biednej wiosce. Nikt w jego rodzinie nie miał zdolności artystycznych. Zaczął rysować, gdy miał zaledwie sześć lat.
Początkowo kopiował postacie z kreskówek, a później zaczął tworzyć portrety swoich przyjaciół i członków rodziny.
Kiedy Karim miał osiem lat, jego rodzina przeprowadziła się do miasta. Tam poznał kogoś, kto studiował w akademii sztuki i zaprosił Karima na otwarte zajęcia. Chłopiec usiadł cicho w kącie i zaczął szkicować czajniczek i parę słuchawek wraz z dorosłymi studentami.
W ciągu zaledwie trzech lat talent Karima pomógł mu stać się jednym z najlepszych studentów akademii. Ponieważ jego rodzina nie miała zbyt wiele pieniędzy, potajemnie oszczędzał na farby, ołówki i papier. Często rysował w nocy, używając jedynie małej latarki.
Dziś prace Karima są wystawiane obok dzieł profesjonalnych artystów.
Krytycy twierdzą, że ma niezwykle głębokie zrozumienie życia jak na kogoś tak młodego – coś, co wyraźnie widać na jego rysunkach. Jednym z jego najmocniejszych dzieł jest autoportret zatytułowany *„Daily Bread” („Chleb powszedni”), w którym pokazuje ból, ciężką pracę i walkę, przez którą przechodzi jego rodzina, aby przetrwać.
Teraz, w wieku 13 lat, Karim postanowił skupić się na sztuce portretowej i nawet zarabia na swojej pracy. Jego rysunki są wysoko cenione przez ekspertów.
Znajduje inspirację w dziełach Michała Anioła i innego nigeryjskiego artysty, Arinze Stanleya, który jest znany ze swoich szczegółowych portretów.
Karim wierzy, że jeśli nadal będzie ciężko pracował i uczył się, pewnego dnia jego prace zawisną w galeriach obok dzieł jego bohaterów.
