Dlatego wszyscy kochają Goslinga! 😍👏 Właścicielka małej kawiarni rozpoczęła zabawną kampanię, aby zachęcić swojego ulubionego aktora do odwiedzenia jej — i po 10 dniach Ryan Gosling w końcu pojawił się osobiście! 😳😮 Co sprawiło, że gwiazda Hollywood wpadła? 🫢🤯 Przeczytaj całą historię w artykule poniżej! 👇
Od początków jako dziecięcy aktor do stania się jednym z najbardziej ukochanych idoli Hollywood, podróż Ryana Goslinga podkreśla jego talent, ciężką pracę i nieustającą pasję do aktorstwa.
Ta wyjątkowa historia rozpoczęła się jednak od nieoczekiwanej inicjatywy właściciela małej kawiarni w Toronto o nazwie Grinder Coffee Gerrard.
Joel Murray, właściciel kawiarni, jest wielkim fanem światowej sławy kanadyjskiego aktora Ryana Goslinga.
Na początku września trwał Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Toronto, a Ryan przybył do miasta, aby promować swój najnowszy film. Wykorzystując okazję, Joel uruchomiła kreatywną kampanię na Twitterze, zapraszając swojego ulubionego aktora do codziennego odwiedzania kawiarni, używając hashtagu #ryanneedsgrinder.
Aby zaproszenie było jeszcze bardziej intrygujące, Joel wydrukowała tekturową podobiznę Ryana Goslinga w rozmiarze rzeczywistym i umieściła ją w kawiarni, zachęcając personel i klientów do robienia sobie z nią zdjęć.
Kawiarnia wymyśliła niezliczone powody, dla których Ryan miał się tam zatrzymać — obiecali mu filiżankę pysznej kawy, podkreślili wygodę swojej lokalizacji, a nawet zażartowali, że może pozować do zdjęć ze swoim tekturowym sobowtórem.
Zabawna kampania szybko zyskała popularność w lokalnych mediach, a nawet burmistrz miasta, John Tory, wyraził swoje poparcie dla tej inicjatywy.
Z upływem dni nie było żadnych wieści od prawdziwego Ryana. Pracownicy kawiarni zadbali o to, by tekturowa figurka dostała „dzień relaksu” wraz z masażem i świeżą fryzurą. Stworzyli nawet specjalną mapę, która miała wskazać aktorowi drogę do kawiarni, ale Ryan wciąż się nie pojawił.
W końcu, 10. dnia kampanii, wytrwałość się opłaciła — prawdziwy Ryan Gosling wszedł do kawiarni!
Powitał Joela, pozował do zdjęć, wypił kawę i porozmawiał z personelem i gośćmi.
„I stało się… #ryanneedsgrinder zadziałało. Oto on, osobiście. Jaki miły, pełen szacunku Kanadyjczyk. Jesteśmy niesamowicie wdzięczni, że Ryan znalazł czas, by nas odwiedzić podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto” — Joel podzielił się podekscytowany.
Okazuje się, że matka Ryana, Donna Gosling, odegrała rolę w zachęceniu aktora do wizyty. Uznała kampanię za zachwycającą i zasugerowała, by Ryan wpadł do kawiarni.
Donna nawet tweetowała o wizycie: „Możesz zabrać faceta z Kanady, ale nie możesz zabrać Kanadyjczyka z faceta. Dziękuję, Joel, za miłe słowa. Czyż nie tego chciałaby usłyszeć każda mama?! Jestem taka szczęśliwa, że się udało!” – Donna Gosling.
A po tak wzruszającej historii, jak ktokolwiek mógłby nie uznać Ryana Goslinga za jednego z najfajniejszych aktorów w Hollywood?